Wracam

Hej. Sama nie wiem, co wam tu napisać... Może zacznę od tego, ze tęskniłam? <3
Jest mi źle z tym, ze miałam nie wracać, znowu wracam... Ale nie myślcie sobie, że uległam tej "modzie" na zawiechy, która ostatnio tutaj panowała. (Oczywiście bez urazy, chciałam po prostu zaakcentować to, że ostatnio dużo osób odchodziło).Njee. Niektóre osoby, np. pati czy ala wiedzą, że wgl nie chciało mi się grać w simsy, nawet nie chciało mi się robić grafiki (przez było mi bardzo źle ;c) i to dlatego chciałam odejść. Miałam nawet zamiar usunąć bloga, na szczęście tego nie zrobiłam. Teraz, chyba, wszystko jest w porządku, gram w simsiaki, robię grafikę, mam wene tfurczom i ogólnie jest kul, słit i wgl. Tylko że sama nie wiem jak długo tak jeszcze będzie, bo rodzinki mi się nudzą. Może wezmę przykład z porozrzucanej i wymyślę jakąś oryginalna familję? :3
Na pewno blog teraz będzie inaczej funkcjonował. W najbliższym czasie postaram się jakoś wynagrodzić wam to, że jesteście ze mną i podziękować wam za ten rok. Jeny, jak to wszystko się zmieniło...
No i teraz notka wreszcie będzie o tym, od czym myślę od boajze 2 tygodni - blogosfera na onecie. Chodzi mi o to, że STRASZNIE tęsknię za tamtymi czasami, za nagłówkami 610x400, za stylem tamtych notek, po prostu. Wtedy było naprawdę fajnie i dużo bym dała aby cofnąć się w czasie o rok, znów odkrywać wasze blogi... Ahhh <3 Przybliżać mnie do tamtego okresu ma chociażby mój szablonson wykonany przez Noreen. (Śliczny, nje? Wcale nie jest prymitywny gimbusie ._.) Mam nadzieję że uda mi się odtworzyć tamte czasy na drollsimsie. Taki powrót do przeszłości by addie XD
Możecie być źli, ze najpierw odchodzę później wracam. Ale szczerze? Mam to gdzieś. Kobieta zmienną jest :3